L. Wałęsa dnia 15 kwietnia br. w TVN24 błysnął znowu intelektem stwierdzając, że w Polsce demokracja się „rozdemokratyzowała” czyli jest jej za dużo, ponieważ J. Kaczyński nie siedzi w więzieniu i nie został jeszcze skazany za demonstracje PiSu oraz krytykę rządu premier Tuska.
Skrótów PiS i PO wyjaśniać nie będę, natomiast dwa pozostałe skróty trzeba jednak – szczególnie młodszemu czytelnikowi – przetłumaczyć na dzisiejszy polityczny slang.
KPN - to Konfederacja Polski Niepodległej – pierwsza polska niekomunistyczna partia założona przez Leszka Moczulskiego w 1979 roku, która z mety została oskarżona przez naszych narodowych bohaterów z KORu o agenturalność i tym podobne zbrodnie. KPN rzecz jasna nie pozostawał dłużny KORowi. Innymi słowy wg przywódców tych organizacji KPN i KOR były agenturami komunistycznym złożonymi z tajnych współpracowników UB i dalszych epitetów nie będę wymieniał bo czytelnik zna je na pamięć.
W Polsce mamy aktualnie do czynienia z bitwą dwóch prawd: świętą prawdą prezesa J. Kaczyńskiego oraz „normalną” prawdą działaczy PO typu wicemarszałka Sejmu Niesiołowskiego. Gdy dwie prawdy dyskutują, to się wzajemnie zagłuszają i słyszymy same kłamstwa. Jak się przed tymi kłamstwami zalewającymi nas jak potop, bronić? Trzeba przede wszystkim znać zasady wg jakich w społeczeństwie medialnym kłamstwa się upowszechnia.
1772 - pierwszy rozbiór Polski. 1793 - drugi rozbiór Polski. 1795 - trzeci rozbiór Polski. 17 września 1936 – czwarty rozbiór Polski państwo polskie zostało podzielone między Niemcy a Związek Radziecki. 10 kwietnia 2010 – katastrofa smoleńska w której ginie połowa elity politycznej III Rzeczpospolitej – początek V rozbioru Polski między dwa polityczne ugrupowania: PiS i PO.
Rząd planuje wydać miliard złotych na netbooki dla pierwszoklasistów. Czy inwestycja w komputery i przekazanie ich na własność uczniom to rewolucja w polskim szkolnictwie? Nigdy jeszcze w polskiej szkole nie obdarowywano uczniów, wręczając na własność nowoczesne narzędzia, które mają usprawniać uczenie się. I w tym miejscu warto zadać podstawowe pytanie – czy zakup komputerów może rzeczywiście wyrównać szanse dzieci w edukacyjnym wyścigu?Tak wyglądała w skrócie informacja o planach Ministerstwa Edukacji Narodowej, zamieszczona w większości gazet. Spróbujmy ją przeanalizować z punktu widzenia mediologii. Otóż mediologia rozróżnia dwie formy upowszechniania informacji: komunikowanie i przekazywanie. Termin „przekazywanie” oznacza - w mediologii – wszystko co jest związane z dynamiką pamięci zbiorowej, a więc przede wszystkim instytucją szkoły i rodziny, natomiast termin „komunikacja” to krążenie informacji w danym momencie.