- Szczegóły
- Kategoria: Technologie
- Odsłon: 4272
Jednym z najciekawszych interaktywnych interfejsów dotykowych jest stół muzyczny Reactable. Manipulowanie jego dotykowym „blatem” przez wykonywanie różnego rodzaju gestów i ruchów na jego powierzchni wydobywa najróżniejsze dźwięki, które są zapisane w wewnętrznej pamięci urządzenia.
Reactable to rewolucyjny interfejsowy instrument muzyczny, który oferuje bezpośrednią fizyczną modulację przeróżnych (w tym także naśladujących klasyczne instrumenty) brzmień i dźwięków. . Jest to rodzaj syntezatora z aktywnym panelem dotykowym i interfejsem TUI (interakcja pomiędzy środowiskiem cyfrowym a fizycznym).
Całość opiera się na wykorzystywaniu odpowiednich przystawek do generowania dźwięku. Po umieszczeniu przystawki na stole można sterować nią obracając ją wokół własnej osi i za pomocą pierścienia, który pojawia się otaczając daną kostkę. Wszystkie fragmenty instrumentu można łączyć w dowolne konfiguracje uzyskując nieskończone możliwości generowania dźwięku.
Oczywiście cacko to jest jeszcze dosyć drogie, ale istnieje również mobilna wersja na iOS i Androida, która daje znakomitą namiastkę zabawy tym instrumentem. W połączeniu z odpowiednim zapleczem sampli (*.wav, 44.1kHz, 16bit, stereo lub mono) ten program zajmie dłuuugie godziny w życiu każdego fana muzyki.
Naukowcy z Pompeu Fabra University odpowiedzialni za stworzenie stołu muzycznego Reactable objeździli ze swoim wynalazkiem już niejedną wystawę, ale dopiero teraz przyszłość tej zabawki nabiera konkretnych kształtów. Powstała firma Reactable Systems, która zajmie się wprowadzeniem tego wielodotykowego instrumentu muzycznego pod strzechy. Plastikowe krążki, gwiazdki, sześciany -- każdy odpowiada za inny aspekt dźwięku. Można je dowolnie przesuwać i przekręcać, uzyskując w ten sposób przeróżne efekty. Należy dodać, że Reactable mobile przynosi moc wielokrotnie nagradzanego syntezatora Reactable do urządzenia mobilnego.
A teraz zobaczcie i usłyszcie jakie cuda można wygrać na Reactable.
{youtube}Mgy1S8qymx0{/youtube}
red. mediologia.pl
- Szczegóły
- Kategoria: Technologie
- Odsłon: 4204
Już 86 milionów amerykanów używa swoich smartfonów do wykonywania zakupów w sklepach detalicznych, to prawdziwa rewolucja ekonomiczna stwierdza Marc Donovan z największego portalu – comscore – zajmującego się statystyką internetową.
„Prawie 86 milionów Amerykanów wykonuje zakupy używając do tego samtfonów, to wyraźna zmiana w zachowaniu konsumentów, do której będą zmuszone dostosować się bardzo szybko sprzedawcy, ci którzy tego nie zrobią mogą być wyeliminowani z rynku”.
Jednak według specjalisty od ekonomii to dostosowanie sprzedawców do nowych zachowań konsumentów – związanych z błyskawicznym rozwojem smartfonów – nie będzie łatwe, ponieważ nie wszystkie firmy dysponują odpowiednimi platformami elektronicznym reagującymi na nowe zapotrzebowania ich klientów.
Najlepsza platforma dla przechwytywania zleceń z smartfonów dysponują ci, którzy w ekonomi internetowej przodowali, a nawet ją tworzyli, a wiec przede wszystkim Amazon.com, ebay.
red. mediologia.pl (źródło - portal comscore.com)
- Szczegóły
- Kategoria: Technologie
- Odsłon: 4252
W czwartek 20 września sąd w USA nałożył grzywnę 500.000.000 dolarów największemu tajwańskiemu producentowi ekranów telewizyjnych LCD, AU Optronics. Według amerykańskiego sądu prezesi firmy tajwańskiej naruszali permanentnie ustawy antymonopolowe, które obowiązują w USA.
Były prezes AU Optronics, Hsuan Bin Chen i był wiceprezes Hui Hsiung zostali skazani na trzy lata więzienia i karę w wysokości 200.000 dolarów. Departament Sprawiedliwości USA, stwierdził w specjalnym komunikacie, że jest to: "największa grzywna nałożona na przedsiębiorstwo za naruszenie prawa konkurencji USA."
W oświadczeniu wydanym w piątek przedstawiciele, firmy tajwańskiej wyrazili ubolewanie, ale stwierdzili, że zamierzają się odwołać do sądu wyższej instancji : "Mamy nadzieję, że sąd apelacyjny wyjaśni kluczowe kwestie prawne w tej sprawie i może on ustanowić punkt odniesienia dla innych międzynarodowych firm oskarżonych o naruszenie amerykańskich przepisów antymonopolowych." Czytamy w oświadczeniu.
Ostatnio osiem przedsiębiorstw zagranicznych skazano na grzywny o łącznej sumie 1,39 mld dolarów. AU Optronics został skazany przez sąd amerykański za niedozwolone praktyki polegające na porozumieniach z innymi firmami, które miały na w celu ustalania cen paneli LCD (LCD) stosowane w monitorach komputerowych, telewizji lub innych urządzeń elektronicznych sprzedawanych w Stanach Zjednoczonych. Jest to praktyka absolutnie zabroniona zarówno w USA jak i UE. Sprawa firmy taiwańskiej została zbadana na poziomie międzynarodowym. Komisja Europejska skazała pod koniec 2010, sześć firm, w tym AU Optronics na grzywnę wynoszącą 649 milionów euro.
red. mediologia.pl (źródła - Le Monde Informatique, Le Figaro)
- Szczegóły
- Kategoria: Technologie
- Odsłon: 4286
Facebook zgodził się zawiesić jego narzędzie do rozpoznawania twarzy swoich użytkowników oraz – zgodnie z żądaniem Unii Europejskiej – najpopularniejszy portal społecznościowy usunie dane osobowe zgromadzone na profilach użytkowników.
Irlandzki komisarz ds. ochrony danych w Uni europejskiej, Billy Hawkes, powiedział , że dane "użytkowników zostanie oczyszczone na Facebooku do 15 października", i dodał, że narzędzie te – do zbierania danych osobowych -zostało już zawieszone dla nowych użytkowników.
Funkcja do rozpoznawania twarzy korzysta z specjalnego biometrycznego oprogramowania, które potrafi porównać nowo zamieszczone zdjęcia do starych zdjęć, a także kojarzyć zdjęcia z nazwiskami ludzi, którzy pojawiają się na zdjęciach, a tym może ono służyć do identyfikacji użytkowników. Od jego uruchomienia w 2011 w Europie znalazła się ona na celowniku organizacji europejskich w zakresie ochrony danych, z powodu obaw o naruszenie prywatności użytkowników.
Ogłoszenie o zawieszeniu wspomnianych funkcji występuje w kontekście publikacji specjalnego raportu napisanego przez irlandzkiego komisarza ds. ochrony danych w którym UE krytykuje politykę Facebooka. W konkluzjach raportu komisarz stwierdza jednak, że większość" jego zaleceń zostały "w pełni wprowadzone w życie" przez Facebook.
red. mediologia.pl (żródło - Le Monde Informatique)
- Szczegóły
- Kategoria: Technologie
- Odsłon: 4163
W ciągu dziesięciu lat liczba zdjęć na świecie wzrosła dziesięciokrotnie, dzięki komórkom podłączonym do Internetu. I dlatego nie jest trudno odpowiedzieć na pytanie: jaka jest najbardziej dochodowa funkcjonalność iPhone 5, Nokia Lumia 920 czy Samsung Galaxy.
Wszystkie te urządzenia są dostosowane do wykonywania zdjęć i udostępniania ich na portalach społecznościowych. Robienie zdjęć jest trzecia funkcja używaną przez większość właścicieli smartfonów, po wysłaniu wiadomości e-mail lub SMS, i wyszukiwania internetowego, według najnowszych badań przeprowadzonych przez firmę Deloitte.
W 2012 roku od 600 do 800 miliardów zdjęć będzie wykonana przez smartphony, co jest prawdziwą rewolucją ekonomiczną i napędza coraz bardziej przemysł fotograficzny i filmowy. W 2001 roku zdjęc wykonano 81 miliardów. Użytkownicy komórek staja się jednak coraz bardziej wymagający, nie zadawalają się nieostrymi zdjęciami.
Oczekują , że ich zdjęcia będą przypominały piękne obrazy. Fakt ten, co jest godne podkreślenia zmienia nasze życie codzienne: na wakacjach, jeżeli dzisiaj wyjdziemy oglądać zachód słońca na plaży w Karwi czy Sopocie, to zobaczymy, tłum ludzi z wyciągniętymi do przodu rękami w których trzymają komórki fotografujące. Być może tego typu zdjęcie: zdjęcie fotografujące plażowiczów, którzy sami fotografują komórkami zachód słońca będzie kiedyś symbolem naszych czasów.
Te wymagania producenci smartphonów doceniają coraz bardziej, w iPhone 5 kamera jest o wiele czulsza i może uchwycić fotografie złożona z 8 megapikseli.
Średnio 250 milionów zdjęć jest codziennie publikowanych na Facebooku. Setki aplikacji do obróbki zdjęć są dostępne w sklepach internetowych Apple Store. Ponad 1000 aplikacji dedykowanych światu fotografii jest dostępnych na Google Play. Konsolidacja tego sektora ledwo się rozpoczęła. Aplikacja wykonująca retusz fotografii wykonanych przez Ippony i iPady została zakupiona przez 9 milionów internautów. Fotografie komórkowe to prawdziwa rewolucja ekonomiczna.
red. mediologia.pl
(źródło - Le Figaro, 01Informatique)